Przekazywany  nam 1 % podatku jest i będzie wykorzystywany wyłącznie na potrzeby szkoły, po to by dzieci lepiej się w niej czuły, mogły  się rozwijać, nawiązywać właściwe relacje społeczne, a pracujący w niej nauczyciele nie musieli skupiać się na brakach i niedostatku, a energię swą kierowali na edukację dzieci, wspierali ich w rozwoju i zapewniali im właściwą opiekę. Do chwili obecnej ze środków pozyskanych z 1% sfinansowaliśmy między innymi remont pomieszczeń szkolnych, utwardzenie kostką brukową terenu przyszkolnego oraz postawienie budynku gospodarczego na potrzeby szkoły. Zakupiliśmy również sprzęt IT i ściankę wspinaczkową dla dzieci na plac zabaw.

Ważnym projektem w rozwoju naszej organizacji był program „Działaj Lokalnie”. Pozwolił rozwinąć skrzydła, umożliwił poznanie wielu wspaniałych osób, stworzył szansę na zrobienie pośrednio czegoś naprawdę wielkiego dla setek dzieci z powiatu nakielskiego. Nauczył nas sprawnego zarządzania, dobrej organizacji, komunikacji z innymi, zrozumienia, że nie wszyscy są gotowi pracować 24 godziny na dobę i trzeba to uszanować. Jesteśmy wszak wolontariuszami, a nie pracownikami w swoich organizacjach. 

Na finanse naszej szkoły od samego początku składa się dotacja przekazywana nam przez gminę Sadki wydzielona z subwencji oświatowej, którą gmina otrzymuje z MEN-u. Dotacja wyliczona jest na podstawie tzw. metryczki, a wynika ona z liczby dzieci uczących się w Anielinach.  Na dzieci z oddziału przedszkolnego otrzymujemy 75 % kosztów utrzymania dziecka w przedszkolu podobnego typu w gminie. Dodatkowo stowarzyszenie pozyskuje środki finansowe na różne działania ubiegając się o dotacje w drodze konkursów ofert składanych do różnych instytucji państwowych ( MEN, Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy, Starostwa Powiatowego w Nakle, Urzędu Gminy w Sadkach) i fundacji tzw. parasolowych ( dużych, prowadzących działalność grantodawczą- Polska Akcja Humanitarna, Fundacja Fundusz Współpracy, Akademia Rozwoju Filantropii w Polsce, Fundacja PZU, Fundacja Wspomagania Wsi i inne). Ze środków pozyskanych tą drogą stowarzyszenie organizuje zajęcia pozalekcyjne, półkolonie, dożywianie dzieci, wycieczki, imprezy o charakterze kulturalnym i integracyjnym, zakup nagród w konkursach, drobne remonty, zakup pomocy dydaktycznych, książek  i sprzętu (DVD, komputery, urządzenia wielofunkcyjne, kserokopiarka, kamera, rzutniki, ekrany, laptopy, aparat fotograficzny, tablice interaktywne i inne.)  Od 2014 roku jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego i dzięki temu nasza sytuacja finansowa się znacznie poprawiła. To z tych środków finansujemy działania i wydatki, których nie możemy opłacić z dotacji oświatowej czy grantów. Jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego (OPP). Przekazywany  nam 1 % podatku jest wykorzystywany wyłącznie na potrzeby szkoły, po to by dzieci lepiej się w niej czuły, mogły  się rozwijać, nawiązywać właściwe relacje społeczne, a pracujący w niej nauczyciele nie musieli skupiać się na brakach i niedostatku, a energię swą kierowali na edukację dzieci, wspieranie ich w rozwoju i zapewniali im właściwą opiekę.  

Gdy w polskich domach było mniej dostatnio, a wysoki poziom bezrobocia powodował bezradność i niemoc organizowaliśmy w szkole dożywianie dzieci i pomoc materialną rodzinom. Ważnym przedsięwzięciem są wieczornice i towarzyszące im wystawy, koncerty, pokazy filmów. Każdy z uczestników otrzymuje  na pamiątkę np. książeczkę z wierszami, okolicznościowe pocztówki czy inny drobiazg. To duże wydarzenie i cieszące się uznaniem społecznym. Aktorami jesteśmy my sami – członkowie stowarzyszenia, nauczyciele, gospodynie domowe, rodzice naszych uczniów, a widzami nasi przyjaciele i rodzina.  Przez wiele lat organizowaliśmy szkolenia dla ngo z pisania projektów, zakładaliśmy stowarzyszenia i pomagaliśmy szkołom zagrożonym likwidacją przekształcić się w placówki niepubliczne. Wydaliśmy kilka publikacji, organizowaliśmy konkursy kulinarne, wyjazdy studyjne. Poprawiamy też estetykę otoczenia. Nasza szkoła przeszła wiele remontów i nawet rozbudowę. Uczniowie mają warunki zbliżone do komfortowych. Bardzo dbamy o ich bezpieczeństwo, uczą się pływać, biorą udział w spływach na kajakach, często wyjeżdżają poza swą wieś, by poznawać świat. Uzupełniamy te lukę, której z rożnych powodów nie realizują rodzice. Nasi przyjaciele otrzymują od nas piękne anioły, które na warsztatach wykonują dzieci i ich rodzice ...Tyle robimy i nadal chce nam się.  A chcieliśmy tylko prowadzić szkołęJ. Reszta wydarzyła się przy okazji.