Fundacja, z przyczyn zrozumiałych, nie może liczyć na wsparcie tych instytucji, które utrzymują się z lecznictwa. Może natomiast liczyć na darowizny oraz przekazanie 1% podatku przez osoby wyleczone, a także od osób, które rozumieją jej skuteczność intuicyjnie lub na podstawie wiedzy przekazanej przez wyleczonych oraz zgromadzonego materiału dokumentującego wyleczone przypadki.

Fundacja propaguje metodę m.in. poprzez wydaną książkę, jednak pieniądze  Dlatego staraniem Fundacji będzie przeistoczenie B.S.M. z leczenia niekonwencjonalnego w konwencjonalne by mieć możliwości prawne strzegące bezpieczeństwa chorych. W tym celu Fundacja zbiera również pieniądze na badania naukowe.z jej sprzedaży nie wystarczają na sfinansowanie spotkań z najbardziej potrzebującymi: w hospicjach, domach opieki, domach dziecka, ośrodkach wychowawczych, ośrodkach dla niepełnosprawnych, ośrodkach odwykowych, w tym również dla dzieci uzależnionych od narkotyków. Potrzebne są spotkania nauczające metody w szkołach dla niepełnosprawnych, szkołach dla dzieci z autyzmem, szkołach specjalnych, fundacjach dla nieuleczalnie chorych i na szkolenie personelu w schroniskach dla zwierząt. 

Fundacja stawia sobie za cel rozpowszechnienie Samoleczenie Metodą B.S.M., które zmienia nasze życie w bardziej bezpieczne i tańsze. Bezpieczne bo nie musimy się obawiać nawet chorób dotychczas nieuleczalnych i nie musimy my oraz państwo polskie płacić za ich leczenie ponieważ metoda ogranicza zażywanie leków i ilość zabiegów operacyjnych. Dlatego Fundacja nie może liczyć na wsparcie tych instytucji które utrzymują się z lecznictwa. Może tylko liczyć na wyleczonych i tych którzy sprawdzili ją na sobie.

v

TO CO JEST SIŁĄ B.S.M.

A więc prostota i szybkość skutecznego działania, osiągane poprzez trzymanie dłoni w określonych pozycjach na głowie, jest niestety słabością dla, jak się okazuje, jej rozpowszechniania. Jako społeczeństwo nie jesteśmy przyzwyczajeni ani przystosowani do akceptowania rzeczy oczywistych, łatwo dostępnego sposobu leczenia, a tym samym skazani jesteśmy wyłącznie na osiągnięcia świata nauki i to, co przekazują nam tzw. autorytety. W praktyce najczęściej nie reprezentują one odpowiedzi na potrzeby człowieka, lecz reprezentują skrycie interesy korporacji wspieranych przez media. W efekcie: po metodę skuteczną, nieszkodliwą, eliminującą przyczyny chorób zamiast zaleczania wyłącznie objawów, sięgamy na końcu, lub nie sięgamy po nią wcale. Gdy już wszystko inne zawiedzie i zdąży nam zaszkodzić zabierając cenny czas życia i szansę powrotu do zdrowia sięgamy po to, od czego należało zacząć.